The Last of Us (2023)
The Last of Us: Sezon 1 The Last of Us sezon 1, odcinek 3
odcinek The Last of Us (2023)

Do ostatnich dni

Long, Long Time 1h 15m
6,8 11 119
ocen
6,8 10 1 11119
The Last of Us
powrót do forum s1e3

Stwierdzisz, że ten odcinek ci się nie spodobał - Homofob!!!! jak można tak mówić!!!!
Ale mi nie chodzi gejów - ten wątek był po prostu za długi i nudny - Nie prawda!!! Wszystkim się podoba tylko tobie nie - jesteś obrzydliwym homofobem !!!!

ocenił(a) serial na 9
l0lex

Jesteś jakimś "ekspertem od facetów hetero"? Masz jakiś dyplom z tego? Order państwowy? :)

ocenił(a) serial na 6
pro_fan

nie, zwyczajnie wiem jak działają takie wątki i takie sceny na takie osoby. to po prostu obrzydliwe. geje widzą to zupełnie inaczej

ocenił(a) serial na 6

Z wątku homo najciekawsze było spotkanie z Tess i Joelem chociaż i tak za dużo o nim się nie dowiedzieliśmy no i truskawki.

ocenił(a) serial na 7
Wolander

Ten odcinek był nudny i ciągnął się jak flaki z olejem albo na dobre i na złe, obojętnie czy byłaby tam para homo czy heteroseksualna... Zwyczajnie po dwóch pierwszych odcinkach spodziewałam się rozwoju akcji, a tu stanęło na historii miłosnej Romea i Julii... Nuuuda.

ocenił(a) serial na 8
Wolander

Tak jestem homofobem.....

ocenił(a) serial na 1
bartekbocek

No w końcu jeden normalny:)

ocenił(a) serial na 9
bartekbocek

Homofobia (od: homoseksualność i fobia) – negatywne postawy i uczucia wobec homoseksualności lub osób postrzeganych jako lesbijki lub geje[1][2][3][4][5][6][7][8]. Jest definiowana jako nienawiść, pogarda, uprzedzenia, niechęć, wstręt lub antypatia wobec osób homoseksualnych, może być oparta na irracjonalnym lęku[9] lub niewiedzy[10], często wiąże się z przekonaniami religijnymi oraz może skutkować dyskryminacją[9], prześladowaniem[11][12][13] i innymi rodzajami przemocy.

ocenił(a) serial na 9
bartekbocek

Społecznik Warren J. Blumenfeld[23] zdefiniował homofobię jako przekonanie, że heteroseksualizm powinien być jedyną akceptowaną orientacją seksualną oraz jako strach i nienawiść do osób, które pociąga ta sama płeć[24]. Obecnie definicję taką przypisuje się terminowi „heteroseksizm”.

Weinberg pod nazwą „homofobia” opisał obsesyjny lęk przed zetknięciem się z osobami homoseksualnymi, lęk przed własną homoseksualnością oraz byciem skategoryzowanym jako osoba homoseksualna. Jego zdaniem homofobia w takim rozumieniu stanowi partykularny rodzaj fobii izolowanej na równi z innymi fobiami[17][potrzebny numer strony]. To jednak nie przełożyło się na ujęcie homofobii w przeszłych i aktualnych klasyfikacjach chorób i zaburzeń (ICD-10 i DSM-IV)[25].

Termin „homofobia” został w 1993 r. skrytykowany w artykule naukowym jako często używany do nieuprawnionej pejoratywnej oceny, analogicznie do błędnej konstrukcji tzw. „choroby homoseksualnej” w przeszłości[26]. Autorzy artykułu postulowali w nim konieczność dalszych prac nad konsensusem w sprawie jednoznacznej i jasnej definicji homofobii. Wskazywali też, że może istnieć rodzina pokrewnych terminów o bardzo różnym stopniu ogólności, ramach której z bardzo ogólnych terminów (np. „homonegatywność”) będzie można wyodrębnić podzbiory (np.: „homofobia”, „homoagresywność” itp.)[27]

18 stycznia 2006 Parlament Europejski w swojej rezolucji zdefiniował homofobię jako „nieuzasadniony lęk i niechęć wobec homoseksualności oraz osób homoseksualnych, biseksualnych i transseksualnych, oparte na uprzedzeniach, podobnie jak rasizm, ksenofobia, antysemityzm i seksizm”[28].

ocenił(a) serial na 9
bartekbocek

Tym jesteś

Wolander

Niepotrzebnie rozwinięty wątek pobocznej postaci, który spokojnie można było przedstawić w 15-20 minut, zamiast tego zajmujący niemalże cały odcinek tylko po to, by uśmiercić tę postać jeszcze przed spotkaniem z głównymi bohaterami - lepiej się nie dało. Szukam w tym jakiegoś celu i żadnego nie widzę.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 1
Wolander

ja jestem homofobem (chociaż w sumie nie boje się gejów tylko po prostu mnie oni nie interesują) i dam 1 serialowi a to tylko jedna z moich zalet

1253_1642

No właśnie jak można bać się pidarka xD

ocenił(a) serial na 9
boris_imranov

Bo może sam się boisz że nim jesteś albo że cię facet pod prysznicem cim cirimci

Wolander

Ja dobre 20 minut przewinąłem. Jak kolejne odcinki będą tak nudne to cóż, jeszcze wiele seriali jest do obejrzenia.

ocenił(a) serial na 9
Wolander

Jeżeli ci się nie podobał bo za długi, nudny czy niepotrzebny to ok rozumiem, ale prawda jest taka, że większość osób której się ten odcinek nie podobał to faktycznie zapewne homofoby. Ja też mam w pewnym stopniu do tego jakieś uprzedzenia i momentami według mnie też przesadzili, ale ogólnie
uważam że wątek został bardzo dobrze zrobiony tylko problem jest taki że wątków LGBT jest teraz mnóstwo w filmach, serialach, grach itp i nawet się nie dziwie że istnieje taka nienawiść bo w zdecydowanej większości przypadków jest to mocno na siłę.

Piotr_Kowalczyk_3

Jesteś jak ta starsza pani z południa która chcąc być miłą dla swojego służącego i zapewniając że absolutnie nie jest rasistką - lubiła mówić że ma nadzieję że po śmierci ... trafi do nieba - dla kolorowych. O co mi chodzi - to nie teraz jest mnóstwo wątków o LGBT jak piszesz - to kiedyś nie było ich wcale i tym którzy byli do tego przyzwyczajeni - to że następuje normalizacja - przeszkadza. Tak samo wielu przeszkadza że wszędzie te kobiety i ich historie i wylaszczanie się w życiu , innym że ciągle o innych rasach i kulturach a nie jak kiedyś bywało " za dobrych czasów tylko biali etc...

Tichy66

Bredzisz.

ocenił(a) serial na 1
Tichy66

Jakoś nie widziałem, aby ludzie się irytowali o "jestem legenda" "tajemnice breakbroke mountain" twój argument jest inwalidom idz przepraszaj czarnych za to, że jakieś inne czarne osoby sprzedawały swoich ludzi białym

Tichy66

mi nie przeszkadza, wiec nie pisz za wszystkich.

Wolander

Odcinek naprawdę świetny nie dlatego że jest o gejach a dlatego że jest super zrobiony i zagrany choć byłoby się do czego przyczepić ale to kwestia drobiazgów i rozłożenia akcentów. Czy może nudzić ? Tak bo każdy ma inną wrażliwość i to co jednego wzruszy innego nie . Ale .Generalnie jest tak - mamy w tym odcinku szafę pełną broni ( Jest w grze broń ? Jest ) - no sklep - czy mamy wycie - oj nie znowu ta reklama i wciskanie kultury gunów w filmach no ile można ? ... - nie - nie mamy. Mamy sytuację w mieście z autorytarną władzą i walczącym z nimi ruchem oporu ( Jest w grze ? Jest ) - czy mamy wycie - oj nie, znowu te wycieczki o walce o wolność ze zniewoleniem - już tym rzygamy ... Nie nie mamy. Ale jak mamy wątek homoseksualny ( Obecny w grze ? Jak najbardziej jak poprzednie ) to zaraz zaczyna się sabat cebularzy na forach .

ocenił(a) serial na 9
Tichy66

Amen!!

ocenił(a) serial na 5
Wolander

kwik heterofobów jest śmieszny

ocenił(a) serial na 4
Wolander

Ciekawe czy gdyby to była para hetero, ci robiący ochy i achy też byliby tak zachwyceni? Akurat! Wtedy by jęczeli że to nudne i sztampowe, że twórcy nie mieli pomysłu to dali melodramat. Ale skoro są geje to trzeba chwalić, bo zadziobią ich inni politpoprawni za to że nie są odpowiednio postępowi. Bo Postęp idzie coraz dalej, już nie wystarczy tolerować, teraz trzeba popierać i to z entuzjazmem bo jak nie to jesteś homofob. A określenie kogoś homofobem to koniec dla człowieka. W kategorii grzechów nowej religii Poprawności Politycznej to grzech śmiertelny i ostateczny. Więc wszyscy robią dobrą minę do złej gry i popierają.

ocenił(a) serial na 7
Andrzej_330

Jedyne, co robisz, to stawiasz kolejne chochoły, próbujesz z nimi walczyć i potykasz się o własne nogi. Tu nawet nie ma za bardzo z czym dyskutować, bo nie dyskutuje się z projekcjami w cudzej głowie.

Btw, gdyby to była para hetero, i zostałoby tak zrealizowane, byłoby tak samo dobre. Mnie kupili, ale rozumiem, że komuś może się nie podobać opowieść w opowieści, filler który nawet nie udaje że nim nie jest.

mentalny_chaos

Hmm, z mojej obserwacji to chochoły postawili homofile. Niektórzy to się boją pomyśleć coś złego o gejach, a co dopiero skrytykować słaby odcinek. Jeszcze się serial nie rozkręcił dobrze, a już z niego robią kichę jak w TWD. Tyle, że w tym to się zrobiło beznadziejnie po 5 sezonie, a nie w 3 odcinku.

ocenił(a) serial na 1
mentalny_chaos

tylko, że ten cały odcinek jest bez sensu, gdyby bill przeżył i np w czwartym odcinku miał przygody z dwójką głównych bohaterów to jak najbardziej, ale tak to został zrobiony odcinek backstory do postaci, która no powiedzmy sobie szczerze nic nie zrobi bo już nie żyje xd Poza tym w grze było powiedziane, że frank to jego partner, ja to zinterpretowałem jako partner w pracy czy coś a nie, że geje i przestań wciskać ludziom kit i polować na wymyślone chohoły heterofobie

ocenił(a) serial na 5
Wolander

Moja parnterka to Bi, moja i jej przyjaciółka to les, mam sporo znajomych ze środowiska lgbt, ciekawe czy pozwoli mi napisać ze ten odcinek był zwyczajnie nudny i słaby, a jednocześnie nie zostać wrzuconym do wora homofob.
Nie ma absolutnie znaczenia kto kogo w tym odcinku kochał, ale poświęcanie temu całego odcinka było zwyczajnie nudne. Nie znam gry, nie poznałem ich związku z dwójka bohaterów wcześniejszych odcinków, zupełnie nic ten odcinek nie wniósł.
Uważam, ze można och historie zamknąć w 30 a pozostały czas poświecić na pokazanie relacji całej 4.

KamilnmkdCzarto

"Moja parnterka to Bi, moja i jej przyjaciółka to les" ty to weź uważaj XD

ocenił(a) serial na 5
Wolander

Odcinek był zwyczajnie nudny i słaby. Jeżeli ktoś widzi w tym problem z homofobia to widocznie ma ze sobą problem przez co widzi go w Tobie. Dla mnie mogli tu być dwa faceci, dwie dziewczyny facet z kobieta, jakakolwiek konfiguracja i nie zmieniłoby to tego, ze odcinek był słaby. Nie ma znaczenia kto z kim był w tym odcinku, bo to nie zmieniło jego jakości, chociaż patrząc na komentarze niektórym coś tak zwyczajnego jak związek homoseksualny wpływa na podniesienie oceny, przez co sami zachowują się jakby to było coś nadzwyczajnego. Zabawne jak wpadają we własne pułapki ograniczonego myślenia

Wolander

Ja na przykład nie lubię jak ktoś kaleczy język polski i pisze "mi", bo nie wie, że pod akcentem trzeba użyć formy "mnie", albo nie wie, że "nieprawda" pisze się razem. Stwierdzisz, że chcesz tylko, by ludzie mówili i pisali poprawnie w języku ojczystym...Nieprawda!!! Jak można kogoś poprawiać!!! Jesteś nazistą językowym i obrzydliwym zarozumialcem!!!...

ocenił(a) serial na 1
Wolander

centralnie w punkt, ja kompletnie tej oceny serialu nie rozumiem, dla mnie to jest nudne do bólu, a 3. odcinka nie dociągnąłem nawet do końca bo na prawdę szkoda czasu, skąd ta ocena serialu na prawdę nie rozumiem to jest po prostu tak nudne tak powtarzalne tak przewidywalne, każdy motyw już gdzieś był + trochę woke'u że niby homo to nie jest 1% społeczeństwa tylko 70% i to jest cała fabuła, kurtyna XDD

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
Marco_Reus

A kim ty jesteś, żeby definiować „normalność”? xD

ocenił(a) serial na 8
Marco_Reus

Ale wiesz, że w tlou 2 jest scena seksu hetero?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wolander

Nie ośmieszaj się, bo Twój komentarz, który jasno przedstawia Twoje homofobiczne poglądy został pokazany w recenzji tego odcinka na kanale Galeria Horroru. Także się teraz nie wypieraj.

Ja totalnie rozumiem ludzi, dla których ten odcinek był nudny, ponieważ zwiastun serialu jest mocno dynamiczny i w odniesieniu do tego, nie każdy pewnie się spodziewał odcinka o takiej wolnej narracji, który mocno hamuje narrację samego serialu. To do mnie trafia. I do takich osób nikt się nie sadzi, co zresztą dobrze zauważyła już jakaś osoba przede mną.

Ale ocenianie odcinka niżej - bo geje - jest żenujące. Tym bardziej śmieszy, że wielcy samce hetero alfa, którzy tak ten odcinek hejtują, sami sobie w głowach dopisali sceny, których nie ma w serialu. W serialu są 3 sceny pocałunku (pocałunku, a nie lizanie migdałków, co ma miejsce w co drugiej kretyńskiej komedii romantycznej) + jedna scena łóżkowa, gdzie widać gołe torsy. Nigdzie nie ma sceny seksu oralnego, gdzie o to tyle szamba się wylało. Kiedy oglądam film i po łóżku turla się para hetero i nagle kobieta, czy mężczyzna zjeżdża w dół partnera, to wiem w jakim celu, bo nie mam 10 lat, natomiast nie mam tej sceny od razu przed oczami, jeśli w samej produkcji nie jest ona nakręcona. Skoro wasza wyobraźnia tak szaleje, no to już WASZ i TWÓJ problem.

Film "Tajemnica Brokeback Mountain" był już bardziej dosłowny, a i tak uważam, że nadal mega smacznie nakręcony, biorąc pod uwagę całe tarzanie się po wyrach i wszechobecne damskie tyłki i biusty, jakie oglądamy teraz na ekranie.

Nie pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 6
Claudija91

Kolejna osoba która nie rozumie tekstu który czyta - jak znowu galeria horroru i czego to mam się nie wypierać???? Boże co za nawiedzeni ludzie w tych komentarzach się trafiają - zadziwiające.

ocenił(a) serial na 6
Claudija91

A już wiem o co ci chodzi - znalazłem tą galerię horrorów i po ikonce poznałem tego 30 letniego hejtera który w innym komentarzu nie był wstanie zrozumieć że ktoś może mieć inne zdanie niż on i stygmatyzuje każdego komu nie podoba się 3 odcinek jako homofoba - totalnie wyprany mózg. A dla ciebie jeszcze raz wkleję moją argumentacje którą wielokrotnie w dyskusji pod tym odcinkiem wpisywałem - może coś dotrze:
"Klasyka przypinania łatek i stygmatyzacji - nie podoba ci się 3 odcinek jesteś homofobem. A prawda jest prosta jak budowa cepa - podchodziłem do TLOU jak do dobrze zrobionej historii drogi w świecie postapo i tego oczekiwałem - przez dwa pierwsze odcinki dostałem to czego się spodziewałem. W trzecim odcinku nagle dostałem melodramat który kompletnie zarżnął dynamikę i energię tego serialu. Poczułem się jakbym kupił bilety na walkę bokserską i przed pierwsze 2 rundy była walka pierwszej klasy i nagle z początkiem trzeciego starcia sędzia stawia stolik na ringu i stwierdza, że teraz bokserzy zagrają w szachy - WTF!!! Nagle z thrillera postapo zrobiło się ckliwe love story - nie mam nic przeciwko pokazywaniu wrażliwości w tego typu produkcjach - sceny jak Joel traci córkę w 1 odcinku - super. Tylko czemu tak to zadziałało - bo to są takie strzały, uderzenia, a nie rozciągnięty na cały odcinek melodramat. Ja oglądając trzeci odcinek nagle poczułem się jakbym oglądał kompletnie osobny film oderwany konwencją od reszty serialu - takie break book mountain wersja postapo - tylko sorry nie na to się pisałem zabierając się za ten serial."

Claudija91

Umiesz czytać z zrozumieniem?

ocenił(a) serial na 9
Wolander

Czytam te komentarze po 3 odcinku i muszę przyznać, że jestem lekko w szoku. Jak Marysia. Bez kitu, dawno nie widziałem takiego szamba w internecie. I mówię tu o obu stronach tych "dyskusji".
-"jesteś głupim homofobem"
-"zamknij się durny lewaku"
Tak to w skrócie wygląda. Nawet jak rozmowa dotyczy faktycznych zalet i wad tego odcinka, to za chwilę i tak wracamy do punktu wyjścia.

Spróbujmy może bardziej merytorycznie?
Ludzie piszą, że odcinek był nudny i nie wnosił nic do fabuły. I tak i nie. Na pewno odcinek miał bardzo wolne tempo i rozumiem, że mógł wynudzić. Mnie nie wynudził. Np z względu na aktorstwo. Mówcie co chcecie, ale Nick Offerman pozamiatał. Facet naprawdę zna się na swojej robocie. Wszyscy zresztą wypadli bardzo dobrze.
Co do kwestii nie wnoszenia nic do fabuły - tu się raczej nie zgodzę, bo coś tam się jednak dowiadujemy. I to nowego. Wiemy np. jak poznaje się nasza czwórka. Wiemy też, że ze sobą handlowali. W grze natomiast wiemy tylko, że się chłopy znają i jeden drugiemu wisi przysługę. I tyle.
Kolejna zmiana na plus fabuły - list Billa. Tu jest adresowany do Joela, nie Franka. Reakcja Joela na list...

Wśród wymienianych wad tego odcinka jest też:
"mieszkają tam 20 lat, totalna sielanka i tylko jeden zarażony i jeden wjazd łupieżców."
No nie. Po tym jak zarażony wchodzi na potykacz, Bill zajadając obiad mówi "it doesn't get old". To jasno mówi, że było ich dużo więcej.
Zakładam, że wjazdów łupieżców też było więcej. Nie wszystko musi być pokazane i podane jak na tacy. Wystarczy trochę wyobraźni.

Przejdźmy do wad - dziwne, głupie, nielogiczne zachowania bohaterów. Mój nr 1 - Bill, hardcorowy sirviwalowiec, ekspert od uzbrojenia, strzela sobie na środku ulicy, w nocy, deszczu, bez żadnej osłony. Strasznie to było głupie.
Znowu Bill - po odjeździe Fedry z miasteczka wychodzi z piwnicy w masce gazowej, wychodzi przed dom i ją ściąga. To po co ja założył? Żeby się przejść w niej po swoim mieszkaniu?
No i jeszcze Joel zostawiający karabin.
Mam tylko nadzieję, że w 4 odcinku samochód będzie załadowany bronią. Bo jak nie to kolejna głupota. Co tam jeszcze? A, Frank, który wpada do jedynej pułapki Billa, która nie zabija. Fantastyczny zbieg okoliczności. Poza tego typu glupotkami odcinek bardzo dobry.






ocenił(a) serial na 7
m_szymon

Przywracasz wiarę w ludzkość, dzięki. Pod opinią na temat odcinka się podpisuję, samobójcza szarża Billa sprawiła, że parsknąłem śmiechem. Akcja nie posunęła się za bardzo do przodu, niuanse związane z grą mnie nie interesują, a mimo to oglądało się świetnie.

ocenił(a) serial na 8
Wolander

Nic dodać nic ująć, w punkt!

ocenił(a) serial na 7
Wolander

Bzdura twierdzisz, że odcinek zły to pisz dlaczego dawaj konkretne MERYTORYCZNE argumenty wtedy ok gusta różne i będzie można konstruktywnie polemizować. Sam jednak musisz przyznać co się stało na forum po emisji 3 odcinka, czy będziesz dalej udawał, że masz klapki na oczach? Nikt nie stwierdził, że odcinek nie ma prawa się nie podobać, co nie zmienia faktu, że większość głosów na nie stanowi  wściekły kwik homofobów, reasumując odcinek zły BO GEJE i jakby pan walił panią to byłby cudowny odcinek bez wad. No jednak nie... odcinek w żadnej mierze nie jest mistrzostwem świata, natomiast jest najlepszy z dotychczasowych. Nie dlatego, ze GEJE, a z uwagi na wysoki ładunek emocjonalny oraz proces przemiany systemu wartości Joela.

ocenił(a) serial na 6
mike__25

https://youtu.be/cDioe_2VoGU - żeby było jasne to nie mój film ale gość praktycznie ma takie same zdanie jak ja, a mi się już nie chce tłumaczyć

ocenił(a) serial na 7
Wolander

Dwie kwestie jedna to zalinkowana recenzja YT. No i dobrze tutaj z czymś można polemizować typ ma pretensje do twórców, że serial wprowadza różnice między grą no i fajnie nie podoba mu się ma takie prawo. Chociaż oczywiście od razu nasuwa się pytanie czemu nie zapoznał się z wyjaśnieniami twórców nt. temat? A tłumaczyli oni co nie miara, również to dlaczego w serialu zarażanie nie odbywa się drogą kropelkową. Tak więc tutaj jak najbardziej mam już podstawy zarzucić gościowi ignorancję i nieprzygotowanie się do materiału. Do znudzenia powtarza czemu to czemu tamto. jakby zamknął się w piwnicy i nie mógł znaleźć odpowiedzi. To wszystko również tu na forum było wielokrotnie wałkowane daleko przed emisją 3 odcinka..

Natomiast druga kwestia to twoje zachowanie na forum, bo się przyglądam twoim wypowiedziom nie tylko w tym wątku i widzę te wszystkie podśmiehoojki, poklepywanie po pleckach i przytakiwanie homofobom, z którymi ewidentnie złapałeś wspólnego bakcyla na jazdę przeciwko 3 odcinkowi. Ale tutaj w swoim wąteczku trzymasz fason udając, że oczywiście za krytyką stoi wielka zasadna merytoryczna i broń cię losie niehomofobiczna argumentacja, zarzucając drugiej stronie, że odcinek bronią BO GEJE. No niestety ale to już jest szczyt hipokryzji.

ocenił(a) serial na 6
mike__25

Ta druga kwestia to ciekawa sprawa bo unikam tego co nazywasz klepaniem po pleckach i 99% moich wpisów to odpowiedzi na posty krytyczne do tego co wcześniej napisałem. W wątku dotyczącym 3 odcinka TLOU dałem chyba tylko jeden wpis gdzie wciąłem się w dyskusje dwóch gości rozważających kwestie ludzi głoszących wolność słowa a jednocześnie zabraniający innym swobody wypowiedzi - doprecyzowałem że to tolerancja represywna. Reszta wpisów to polemiki tak więc sorry ale uważam że konfabulujesz i to z premedytacją - nie ładnie. No chyba że mam jakieś problemy z pamięcią ale nie sądzę ...

ocenił(a) serial na 7
Wolander

Sęk w tym, że nie unikasz, bo nie zaprzysz, że latasz po innych tematach wdając się w wesołe dyskusje z homofobami, których plucie na 3 odcinek sprowadzone do "bo geje" absolutnie ci nie przeszkadza. Odpisujesz, przyznajesz rację, chwalisz. Po czym niestrudzony wracasz do swoich tematów z misją udowadniania, że to druga strona broni odcinka "bo geje". Zawzięcie próbujesz tuszować fakt zaniżania ocen ze względu na samą obecność gejów, a przecież ten wysryw widać jak na dłoni, bo całe forum TLOU jest tym od niemal tygodnia zasrane.

Możesz sobie uważać co chcesz nie obchodzi mnie to dopóki nie przedstawisz argumentów merytorycznych. Wyraźnie napisałem na czym opieram swoją opinię nt. gościa z recki YT.

ocenił(a) serial na 6
mike__25

A ty dalej swoje - ok na takich jak ty skutecznie działa tylko jedno - karty na stół. Masz czas do końca dnia na przedstawienie gdzie i z kim sobie śmieszkowałem z gejów, poklepywałem się po pleckach z homofobami itp. Konkretnie - jaki wątek, z jakim użytkownikiem to robiłem i kiedy. Ponieważ nic takiego nie znajdziesz bo wiem co komentuje to jutro zgłaszam te twoje oszczercze wypociny jako nadużycie i naruszenie regulaminu forum - tyle hejterku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones