PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=810557}

Bridgertonowie

Bridgerton
6,9 39 058
ocen
6,9 10 1 39058
5,9 10
ocen krytyków
Bridgertonowie
powrót do forum serialu Bridgertonowie

Bo obaboga, grają tu czarnoskórzy! Nie przeszkadzają wam ogolone nogi, stroje i fryzury z innych epok. Nie przeszkadzają wam tańce i muzyka z innych epok, ani to, że życie w XIX wieku wcale tak nie wyglądało, bo ta historyczność serialu to tylko konwencja, zabawa formą. Co więcej, Polacy zachwycali się Downton Abbey, w którym lordowie szanowali i lubili swoją służbę, co było jeszcze większym absurdem niż czara królowa Anglii :)

ocenił(a) serial na 8
flamenco321

dzbanie, takie były początki teatru poczytaj zanim zrobisz z siebie idiotę i to publicznie

ocenił(a) serial na 1
babajagna

Przeszkadza tu wszystko. Od aktorów, kostiumów do zakłamywania historii tylko, aby było wszystko poprawnie politycznie. Cały Netflix. Jest masa czarnoskórych aktorów, których pokochano za ich role, ale do czorta NIE NALEŻY ZAKŁAMYWAĆ HISTORII. Mają własną, wspaniałą, kulturę więc po co ich wciskać na siłę w bałą by kilku lewostronnych bałych ludzi zaklaskało z zachwytu? Ten serial to jakiś kolejny grey dla słabo ogarniętych napalonych nastolatek.

ocenił(a) serial na 6
Witoria_Notra

Ale jakiej historii? Akcja dzieje się w niewiadomym kraju, w nieznanym czasie, nie wiadomo, w jakim wszechświecie. Nikt Ci nie broni oglądać wyłącznie filmów dokumentalnych i przyrodniczych. W filmach fabularnych trzeba wczuć się w świat widziany oczami twórców.
Pytanie pomocnicze: czy należy skasować z archiwów 2001: A Space Odyssey, bo świat w 2001 roku wyglądał inaczej niż w wizji Kubricka i Clarke'a?

egghead

Akcja dzieje się w Londynie zdaje się.

ocenił(a) serial na 6
p3run

Tak, dooglądałem, podają pod koniec - Londyn 1813. Ale nadal nie widzę powodu, żeby taką wizję odrzucać, podobnie jak nie przekreśla się innych dystopii czy utopii. Nikt jakoś nie obraża się na Bonda, że wykonuje salta wbrew prawom grawitacji.

egghead

A ja widzę ogromny problem:


Jeżeli oglądamy film, którego akcja nie jest oparta na faktach lub nie jest ekranizacją znanego istniejącego utworu, to nigdy nie zwracałem najmniejszej uwagi na płeć, poglądy, preferencje seksualne czy kolor skóry bohaterów. Jak akcja była wciągająca, film świetny a aktorzy genialnie wczuwali się w swoje role, to należy się "10" na Filmwebie, Cezar, Złoty Niedźwiedź czy Oscar. Niech główny bohater będzie transeksualnym, praktykującym dendrofilię pigmejem, identyfikującym się jako noga od fortepianu - generalnie mnie to mało obchodzi

Ale jeśli film jest odzwierciedleniem historii, dzieła literackiego, to wierność faktom musi być zachowana - inaczej jest to fałszowanie czy wręcz zakłamywanie historii, a to jest bardzo niebezpieczne dla naszej przyszłości. Jak pisał Orwell w roku 1984 "Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość". Pewnie pamiętacie słynne zdjęcie Stalina z Mołotowem, Woroszyłowem i Jeżowem, zrobione wiosną 1937 nad kanałem moskiewskim. Rok później Jeżowa już nie było, zniknął nie tylko na zdjęciu...

Wracając do tematu. Pokazanie ludzi o czarnej karnacji jako powszechnie występującej arystokracji w Londynie pierwszej dekady XIX wieku jest zakłamaniem ich tragicznej historii w Imperium Brytyjskim - w kraju, którego potęga gospodarcza była w dużym stopniu oparta na handlu niewolnikami wywożonymi z Afryki do obu Ameryk. Szacuje się że ponad 75% przychodów z handlu niewolnikami pod koniec XVII wieku należała do Anglików ( "Po zawarciu unii portugalsko-hiszpańskiej Portugalia została objęta hiszpańskim systemem prawnym. Spowodowało to stopniowe ograniczenie udziału Portugalczyków w handlu niewolnikami na rzecz Anglików, Francuzów i Holendrów

Xenonek

Ty tak na serio czy nietrzeźwo?
Bo nie wieżę, że ktoś na poważnie i trzeźwo takie rzeczy wypisuje.

Askortt

a pogodzisz się z faktem, że "wieżę" to biernik od "wieża" (zazwyczaj rodzaj wysokiej konstrukcji lub figura w szachach), a jak chcesz napisać że wyrażasz nieufność to raczej wtedy "nie wierzę"?

Xenonek

wow wyłapałeś mi jedną ortografkę, gratuluje, może wreszcie wytrzeźwiałeś.

Askortt

a może oprócz sugerowania nietrzeźwości, odniesiesz się merytorycznie do mojego postu? Czy potencjalna argumentacja Cię przerasta?

Askortt

Jedną, ale jaką... Znaczy, że nie czytasz przed publikacją i co gorsza, że jeśli automat nie wyłapie błędów i nie podkreśli to masz to w d, albo co gorsza jesteś na tyle LENIWY, że i tak mimo podkreślenia na CZERWONO nie poprawiasz.

uki_k

Zwykły pośpiech, zdarza się, bez histerii.

Askortt

i co Askortcik? Oprócz zarzucania pijaństwa, znalazłeś jakieś merytoryczne nieścisłości w moim poście, czy z powodu tchórzostwa i braku argumentów uciekłeś od dyskusji?

Askortt

Powiedz mi Askort, w której części posta Xenonek, mówiąc delikatnie, minął się z prawdą?

Askortt

Kolega Xenonek ma rację, no może nie powiedziałbym, że jest to działanie celowe mające na uwadze wybielić historię Anglii, ale w czasach kiedy ludzie czerpią gro swojej wiedzy o historii z filmów i seriali, a niekoniecznie rzetelnych źródeł historycznych, nie trudno sobie wyobrazić ludzi, którzy faktycznie zaczną wierzyć w to, że przeszłość wyglądała inaczej.

ocenił(a) serial na 3
Xenonek

bardzo dobrze napisane

ocenił(a) serial na 1
Xenonek

Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej wiedzy i stylu, w jakim formułujesz wypowiedzi. Zgadzam się w 100%. Przytaczam podobne argumenty. "Rok 1984" Orwella to idealny przykład tego, do czego może doprowadzić zmienianie historii, według chwilowych potrzeb jakiejś grupy społecznej lub politycznej. Zawsze kiedy to pisałam, musiałam znosić odpowiedzi z zarzutami, że jestem rasistką i mam ograniczone horyzonty. Irytują mnie także aktorzy czarnoskórzy w ekranizacjach klasyków literatury. Ostatnio widziałam czarnoskórą aktorkę w "Powrocie do Howards End". Bohaterka odwiedzała domy obywateli z klasy uprzywilejowanej, rozmawiała z nimi, robiła awantury, a oni nie wyrażali najmniejszego zdziwienia tym faktem. Obawiam się, że wkrótce zobaczymy na ekranie czarną "Annę Kareninę", latynoską Nataszę Rostową i Azjatkę w roli Oleńki Billewiczówny. Ja mówię nie, ale widocznie jestem już ostatnim pokoleniem, które pamięta o niewolnictwie, słusznie minionym, ale jednak istniejącym przez wieki.

Barbarra_Ra

a dziękuję bardzo - normalnie pokraśniałem na licach. czytając komplementy :)

Xenonek

kiedy zobaczymy prawdziwy film o niewolnictwie w Polsce, o tym jak naprawde traktowano chłopow pańszczyźnianych i o tym jak traktowali Polacy Ukrainców i czemu Ukraincy maja prawo nas nienawidziec, najpierw zacznij myslec o zakłamniu własnego narodu , o tych wszytkich filmach i ksiązkach gdzie pokzuje sie sielska wizje wsi a chłopow bito zakówano w dyby, wyjkorzystywano dodarmowej pracy , nie ogli przeniec sie do miasta a jak uciekli pan ich tropił jak złapał to zabic mogł a wioski sprzedawano z ludzmi i chłop był tak naprawde własnoscia pana, zacznij rozliczac polaków a później bierz sie za innych, bo najwieksi hiporyci to tacy jak ty , którzy zyja w zakłamaniu własnej historii a oceniaja innych, kropek i tym podobnych rzeczy nie che mi sie poprawiac chociaz mogłabym to napisac poprawnie, ale musze wyjsc i nie mam czasu na głupawy internet

Ami_656

A co Ty się mnie czepiasz? To ja reżyserowałem Wołyń czy Potop? To ja napisałem podręcznik do historii?

To ja stałem z knutem nad chłopem pańszczyźnianym i go upadlałem?

Pokaż mi post, w którym napisałem że Polacy to wspaniały naród???

Masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem, czy jesteś chory z nienawiści?

Czyli jak napiszę że Mao Zedong był wariatem, to nie mogę bo większym wariatem był Radziwiłł "Panie Kochanku"???

Sugeruję konsultacje ze specjalistą.... ale nie wiem czy w tym stanie nie lepsza modlitwa do Św. Walentego

Xenonek

sugerujesz ,ze jak anglicy zakłamuja historie to ja,mowie tobie zacznij od własnego podwórka albo traktuj równo i bedzie dobrze, jak nie jestes w styanie tyego zrozumiec to juz nie zrozumiesz, w Polsce ucza zkłamanej historii w szkole a później sa takie osobniki twojego

Ami_656

O rany, Antoni Macierewicz jest na tym forum - witamy :)

Lekarstwa się skończyły?

Xenonek

Najwidoczniej :P

Ami_656

ups, jak najbardziej popieram Ami_656 :)

Ami_656

Takie filmy już są: WOŁYŃ, POKŁOSIE chociażby. A jeśli dla Ciebie są jakiekolwiek powody usprawiedliwiające rzeź wołyńską to w takim razie Niemcy mieli swoje przesłanki by przeprowadzić HOLOCAUST.

ocenił(a) serial na 1
Xenonek

Chciałem napisać podobny post, ale już nie muszę. Całkowicie zgadzam się z tym co napisałeś. Niestety jest spora grupa ludzi, którzy nie rozumieją zagrożenia płynącego z tego trendu. Trendu, bo przecież Netflix robi to już od jakiegoś czasu.

Co ważne, Netflix nie robi tego z powodów politycznych, lecz dla skalkulowanego zysku - zwiększenia oglądalności i abonamentów. Dla mnie więc jest to podwójnie obrzydliwe.

Xenonek

Pozwolę sobie odświeżyć po tych trzech miesiącach, ale wlazłem na forum serialu, zacząłem czytać i trafiłem na tę wypowiedź. Pełna prawda, pełna zgoda i w ogóle świetnie napisane :) Od siebie chciałbym dodać takie malutkie spostrzeżenie które mi się nasunęło po przeczytaniu. Bronienie AKURAT tych konkretnych bohaterów przez wszystkich obrońców równości to w mega zaślepienie, hipokryzja i normalnie śmiech na sali. I wszyscy strzelają sobie nie tylko w stopę, ale także w inne części ciała. Tak bronią ciemnoskórych w serialu, tak mówią o tym jak to biały człowiek be i wyzyskiwał biednych Afrykańczyków, wywoził, sprzedawał, a jednocześnie bardzo im pasuje, że głowa państwa które tak się na handlu wzbogaciło i ta arystokracja która się wzbogacała na handlu ludźmi jest ciemnoskóra i handlowała swoimi ziomkami w tym momencie. W sumie powinno się pogratulować twórcom serialu, którzy świadomie, albo nieświadomie przedstawiło ciemnoskórych jako handlarzy niewolników, posiadaczy niewolników, którzy mają na rękach krew swoich braci.

ocenił(a) serial na 7
Xenonek

Pomijasz w swoich wywodach jeden podstawowy fakt, w Bridgertonach nie masz podanego ani jednego historycznego nazwiska. Nie rozumiem zatem, dlaczego miałby powstać film, w którym grałby czarnoskóry Stalin (choć jeśli film byłby kręcony w Afryce i wszyscy aktorzy byliby czarni, to nie miało to dla mnie problemu. To tak, jak w teatrzyku szkolnym dzieci grają dorosłych,bo są dziećmi, a nie dlatego, że nagle grani przez nich dorośli są dziećmi. Podobnie Otella przez wiele lat grywali biali aktorzy, choć Otello był zdecydowanie ciemnej karnacji.
Co do filmów fałszujących historię, to przecież mamy Bękarty wojny, w którym Żydzi zabili Hitlera.

lia_13

No jasne - królowa Charlotta i jej mąż Jerzy III byli wymyśleni przez scenarzystow Netflixa… pomyśl zanim coś tak idiotycznego napiszesz

ocenił(a) serial na 7
Xenonek

Tylko tyle wyplułeś jadu z siebie? Król Jerzy pojawia się w zaledwie jednej, krótkiej scenie więc trudno powiedzieć, co to za Jurek, a jeśli myślisz, że królowa Charlotte była jedną jedyną królową o tym imieniu na świecie to się mylisz.
Szkoda, że nie odniosłeś się do pozostałych rzeczy, które napisałam.
Widocznie wolisz być rasistą. Trudno.

lia_13

No niestety Zofia Charlotta Mecklenburg-Strelitz była jedyną brytyjską królową o tym imieniu, tak jak Jerzy III był jedynym takim królem . Miejsce i czas akcji jest wyraźnie określony - Londyn, 1813 rok. Jakoś przegapiłem inne Twoje tematy, ale jeśli je napiszesz w tym wątku, to chętnie się do nich ustosunkuję. A rasizm jest mi obcy - tak samo wstrętne byłoby dla mnie obsadzenie Brada Pitta w roli Nelsona Mandeli - obrzydliwe jest dla mnie zakłamywanie historii w dowolny sposób

Xenonek

Bardzo nadęty elaborat, nieprzystający do rozrywkowej idei serialu. To przecież zabawa konwencją, jakoś po Bękartach Wojny nikt nie miał bólu d…,

p3run

Akcja dzieje się niby w Londynie, niby w 19tym wieku, ale jakby ktoś nie doczytał to jest w opisie podkreślane, ze dzieje się to w "równoległym świecie" czyli tak naprawdę w świecie który jest zmyślony. Dlatego to święte oburzenie niektórych , że zakłamuje się tu historię jest nie na miejscu ;) Przecież ani te stroje się tak naprawdę nie zgadzają , ani jak już ktoś podkreślał te peruki a i pewnie jakbyśmy się przyjrzeli to i pojazdy i domy i buty czy zwyczaje też by się nie zgadzały. To jest po prostu świat fantasy i bajki w połączeniu z harlequinem. Czepianie się , że w takim świecie występuje czarny książe , czy czarna królowa to dokładnie to samo ,jakbyście sie czepiali, że np alicja w krainie czarów może być czarna,bo tak sobie wymyślą akurat scenarzyści ;)
Przepraszam , ale żle mi się wkleiło. To odpowiedź do Xenonka

Nereida72

Też chciałabym zobaczyć, jak ktoś kręci inbę o to, że kwartet smyczkowy na balu gra "Bad Guy" Billie Eilish... Ale żeby rozumieć, że ten serial to jest zabawa, a nie historyczne odwzorowanie, trzeba wiedzieć, widzieć i słyszeć coś więcej niż tylko różnicę między czarnym a białym.

all is on

Kręcić co? "Inbę"? XD Ciiiicho już, pokolenie Z.

Prynt

Chciałeś mnie obrazić, a wyszedł ci komplement...

all is on

Jakbym chciał Ciebie obrazić, to byś się poczuła urażona, samozaoranie level hard. Edit: nie kręć imby, gimbusie. :D

Nereida72

wszyscy co mają troche rozumu wiedza ,ze to fikcja bo tak nie było i o czym tu dyskutowac, o głupocie oburzonych bo sa za głupi zeby zrozumiec co to jest wizja rezysera, sam serial opowiada całkiem ciekwaa historie i anglicy jednak kostiumowe seriale robia najlepiej na swiecie, chociaz widziałam i włoskie dobre, Polska na ich tle bardzo kiepsko wypada patrzac na taka Koronę królow czy to co leci w TVP to jest kicha i fikcja haha 

Witoria_Notra

A co powiesz o Bękartach Wojny czy Dawno temu w Hollywood? Możemy zakłamywać historię, o ile głównym bohaterem jest przystojny biały aktor ️

użytkownik usunięty
Witoria_Notra

Czarni mają co? Własną, wspaniałą kulturę? To jakiś dowcip jest jak rozumiem?

ocenił(a) serial na 7
babajagna

Wiecie czemu ten serial jest świetny? Bo nie ma w nim rasizmu. Tak po prostu go nie ma, w tej rzeczywistości nie istnieje! To była najlepsza decyzja ever wyeliminować największy i najbardziej absurdalny problem ludzkości i skupić się na czymś innym. Postacie są po prostu ludźmi, a nie białymi, czarnymi, żółtymi... Czemu tak trudno większości osób tutaj to zrozumieć.
PS. TO NIE JEST SERIAL HISTORYCZNY ALBO NA FAKTACH!!!

kitty47

Ano, ludzie to ludzie, aktorzy to aktorzy, seriale historyczne to seriale historyczne, a produkcje dziejące się w rzeczywistości alternatywnej (w dodatku zgrabnie wyjaśnionej), to inna, nomen omen bajka.
Możesz wszystko pięknie i jasno tłumaczyć, ale jak ktoś nie chce słuchać, to nie wysłucha.

kitty47

Fajnie. To równie dobrze można było stworzyć serial o angielskiej arystokracji, który działby się współcześnie, a nie w XIX w.

p3run

Ale rozumiesz, że to nie jest dokument a tylko takie romansidło-kostiumowe dla kobiet, nie? :p

Widzisz, lubimy sobie pooglądać ładne kiecki z różnych epok :p a ciężko nakręcić taką dramę kostiumową bez kostiumów :p albo żeby mieli w nich paradować współcześnie xD

Tu chodzi jeno o to, żeby to ładnie dla wzroku damskiego wyglądało, bale, peruki, klejnoty, karoce, korony... taki cukierek dla oka :p

O, podam przykład, coś jak dla was "Spartakus: Krew i piach", serial też niby z historią coś tam mający wspólnego, ale fakty historyczne traktował baaaardzo luźno, służyły jedynie jako tło do opowiedzenia takiej testosteronowej bajki o bitkach, krwi i flakach ;p coby się panom fajnie oglądało :p

Bo każdy lubi czasem pooglądać swoje bajki :p nie muszą mieć wiele sensu, ale ładnie się prezentować i dać umysłowi odpocząć :p

Rejka

ogladnij jakies tureckie seriale zrozumiesz ,ze mozna taka drame zrobic i w dzisiejszych czasach turcy mistrzami w tym, bogaty obłednie przystojny szef, biedna stazystka , wielka miłosć, potrafia to robic tez lepiej niz polacy, czasem mysle ,ze juz wszystkie kinematografie europejskie sa lepsze od polskiej

ocenił(a) serial na 3
kitty47

Dla netflixa historia i fakty to Pikuś

babajagna

Nie to nie jest bol dupy. Jesli robisz serial historyczny, to warto by faktycznie wygladal jak w tamtej epoce. Czarny ksiaze to po prostu zwykly zart z tego serialu.

Jaune93

Ale to nie jest serial historyczny... tam ledwo dwa komentarze wyżej już to tłumaczyłam...

Rejka

W filmie jest podane precyzyjnie: Londyn, 1813 rok, więc jest osadzony w naszej ludzkiej historii

Jakbyś się czuła oglądając następujący film:

Berlin, 1944 - na balu w kancelarii Rzeszy w towarzystwie Adolfa Hitlera, Hermanna Goeringa, tańczą Żydzi w czarnych smokingach i sukniach balowych, pijąc szampana. Zamiast głodować w Auschwitz w pasiakach i być gazowani i paleni w krematorium.

Jedną rzeczą jest Twoja ocena takiego filmu, a drugą ocena przez samych zainteresowanych: Żydów - jak myślisz, czy byliby zachwyceni swoją nobilitacją na nazistowskie salony, czy wściekli negowaniem Holocaustu?

Analogia nie jest naciągana: w 1813 roku w Londynie panowało niewolnictwo - czarni byli czyjąś własnością - mogli być bici, gwałceni, okaleczani praktycznie bez konsekwencji - aż do 1833 roku.

Xenonek

A nawet jesli nie byli niewolnikami, to na pewno nie byli szlachta i nie mieli sluzby. Rowne prawa otrzymali chyba dopiero w XX wieku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones