Nie rozumiem tego, jak taka piękna i utalentowana aktorka jak pani Jennifer Lopez ma takie słabe notowania. Według mnie Jennifer to prawdziwa Bogini, a ci którzy na Nią tak źle mówią to albo zakompleksione gówniary, albo jacyś upośledzeni ludzie... Piszecie tak o Jennifer, a gdybyście Ją widzieli, to byście prosili, żeby chociaż na was splunęła. Ale co tam... To nie wy, tylko Jennifer jest jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą aktorką świata, a wy co najwyżej możecie jej lizać stopy.
Według mnie średnia jest OK, chociaż w moim prywatnym rankingu byłaby o wiele wyżej. Mnie też denerwują niektóre opinie na jej temat (szczególnie dotyczące jej wyglądu).
najlepsza aktorka na świecie? ludzie, zaczynam wierzyć w koniec świata w 2012
Zgadzam sie z Flaif 2,3 to zdecydowanie za dużo.
Nie mam nic do Jennifer Lopez, ale aktorka z niej żadna, wieje sztucznością na odległość
Mi tam nic od niej "nie wieje";) W każdym bądź razie, miło się na nią patrzy. W niektórych filmach wypadła naprawdę całkiem nieźle i to zarówno pod względem wyglądu jak i umiejętności aktorskich.
Tak rzeczywiście "najlepsza na świecie"... Zwłaszcza te nominacje w prawie każdym filmie "nominacja do złotej maliny", o tak przecież to lepsze od Oscarów i złotych globów razem wziętych. Do tego dwa na jej koncie! Dla mnie przeciętniak robiący karierę na urodzie, a jej śpiew ujdzie :)
Ja nie jestem zakompleksiona, przeciwnie znam swoją wartość i nikt mi nie będzie mówił, że jestem gorsza od J.LO., bo to ona nie ma absolutnie NIC oprócz barwy głosu.
Autor to pewnie psychol. Widać po sposobie, w jaki pisze. Idealizowanie takich osób jak J.Lo,... no cóż, ja ją idealizowałam, jak miałam 10 lat. Tyle w temacie.
Ona nie gra żadnych ambitnych ról. A te emocje...pfffff... właściwie, to gó** nie emocje, chyba emocji na ekranie nie widziałeś.
Miała ambitniejsze role (niektóre całkiem niezłe), ale od jakiegoś czasu grywa głównie z komediach romantycznych.
to beztalencie nie nadaję się do niczego nawet do komedii a gdy w nich gra to komedia staje się horrorem nudnym jak flaki
Brooke_Logan
Pisząc poprzedniego posta miałem na myśli że tu oceniamy jej gre, emocje jakie po sobie pozostawia a nie muzykę!
Ty jesteś jakaś zakompleksiona,albo masz kompleksy... jeździsz po niej równo. Widziałem kilka filmów z nią ale nie pisze że zle gra. ty oczywiście masz do tego prawo ale już napisałaś że źle gra i jaka ona jest zla , więc wyjdź i zamknij drzwi .
Właśnie o to chodzi, że ma jedynie głos, bo aktorką jest średnią, a jest przez niektórych ubóstwiona jako osoba wszechstronnie utalentowana, więc piszę, że talent ma jedynie do śpiewania, co liczy się na forum o filmach.
"jeździsz po niej równo"- mam prawo . Śmieszą mnie ludzie tacy jak Ty, którzy twierdzą, że jak ktoś kogoś krytykuje, to jest zakompleksiony. Wiesz czemu? Bo piszesz o sobie. Nie oceniaj mnie własną miarką.
Tak masz prawo do krytki,jasne ;-)
Ale nie pisz tego co chwilę bo to juz jest nudne. Napisałaś już swą opinię ktoś się zgodzi ktoś nie to wszystko...a ty nadal na upór pisze ciągle to samo.
Nie piszę wciąż tego samego, napisałam, że nie umie grać, Ty napisałeś, że liczą się emocje, więc ja odpisałam, że ona słabo oddaje emocje. To argumentowanie.