A pomyśleć, ze 9. Kompania była jego debiutem reżyserskim. Ja na razie sądzę, że będzie z niego dobry filmowiec. Co Wy o nim sądzicie?
mi się podobał jako aktor, natomiast 9-ya rota - no cóż, wielkie przedsięwzięcie rosyjskiej kinematografii - myśle, że debiut udany, film zrobiony z rozmachem, ale bez 'amerykanizacji' - ogólnie, czekam na następny film pana Fiodora.
a ja uwazam,ze rezyseria byla naslabsza w calym filmie,wiec nie bede czekac na kolejne dzielo tego pana :P
pozdrawiam