fekalny humor, szczanie, czarno to widzę, jakaś planeta małp

Oczywiście jeśli szcza albo pierdzi facet, to nie ma problemu. Scena z sikaniem jest JEDNA - reszta to zwykła komedia na normalnym poziomie. Jedyna różnica jest taka, że to komedia dla kobiet i jak widać po wynikach filmu - jednak jest w nim coś, co do kobiet trafia.

Poza fekalnym humorem i oklepaną fabułą - jak to określiłeś, chociaż ja nie widziałam wielu komedii w których kobiety robią coś więcej niż ćwierkają o chłopakach - jest w tym filmie przekrój trudnych ale uniwersalnych emocji (przedstawionych rzeczywiście w prosty sposób - ostatecznie to komedia), które dotyczą każdej kobiety i do każdej trafiają. Jeśli w ciągu kilkudziesięciu minut filmu zauważyłeś tylko motyw z sikaniem to cóż...

To co piszesz jest seksistowskie. Rozumiem, że jak tobie nie podoba się jakiś film ze Steven'em Seagal'em, to można cie wyzwać od seksistek, bo głównym bohaterem jest facet....

Seksistowskie by było, gdybym powiedziała, że Steven Seagal - SYMBOL MĘSKOŚCI - płakał w filmie, więc co to w ogóle jest. Tak, jak tu napisano - że jakim cudem kobieta-symbol elegancji SIKA.

Steven Seagal - SYMBOL MĘSKOŚCI.....
Super....
Czemu nie ma seksizmu, jak pisze się, że pan Steven Seagal z wielkiej gwiazdy kina, stał się chodzącym McDonald'sem, ale już zaznaczenie, że jakaś babka która grała elegancje, teraz się płaszczy srając, już jest seksistowski.
Podwójne standardy.
Nie można krytykować postaci kobiecych, choćby fikcyjnych, bo to seksizm. No, ale krytyka postaci męskiej jest tylko i wyłącznie opinią.....

To są jakieś TWOJE fantazje. Ja nigdzie się nawet nie odniosłam do seksizmu - wyraziłam swoją opinię w dosyć długim pierwszym komentarzu, ale Ty w swoim zrywie postanowiłeś zlekceważyć 90% z niego.

Ach tak ?
"Oczywiście jeśli szcza albo pierdzi facet, to nie ma problemu. Scena z sikaniem jest JEDNA - reszta to zwykła komedia na normalnym poziomie. Jedyna różnica jest taka, że to komedia dla kobiet i jak widać po wynikach filmu - jednak jest w nim coś, co do kobiet trafia.
"
Bo przecież kobiety zawsze krytykują, a mężczyzna może robić co chce....

Aha, czyli Twój problem polega na tym, że stwierdziłam, że film ma trafiać w kobiece emocje - czego z męskiego punktu widzenia można nie zauważać?

Czyli kolega napisał "Do dupy bo sikanie" i to było spoko i opinia, a ja pisząca "Nie tylko sikanie i może coś jeszcze" to już seksizm? :)

Dobra, to jestem seksistką. Myślę, że jakoś to przeżyjecie Panowie.

Nie, stwierdzasz, że facet krytykuje aktorkę a aktora by pochwalił.
Bo przecież każdy seksista tak robi.

Jestem facetem. Tak, PODOBAŁA mi się ta komedia. Mało tego - uważam, że jest świetna i jestem rozczarowany tak niską średnią ocen na Filmwebie. Nie zgadzam się zupełnie z tym, że w filmie jest tylko kilka dobrych momentów. W moim odczuciu całość jest świetnie spasowana, ogląda się go przyjemnie od początku do końca. Jeżeli ktoś będzie się sugerował negatywnymi opiniami, to może ominąć bardzo dobrą komedię -> sprawdźcie sami czy trafia do Was taki humor. Mnie ten film kupił w 100%! :)

Dokładnie, świetna komedia. Dawno się już tak nie uśmiałem. Film pokazujący że kobiety nie tylko są grzeczniutkie i wychowane. Nie rozumiem jakiego humoru ludzie potrzebują aby się najzwyczajniej w świecie pośmiać. Widać niektórzy są z wyższych sfer i jak zwykle od zwykłej komedii oczekują majstersztyku. Poza tym komedia nakręcona w klimatach czarnoskórej kultury. Ma ktoś z tym problem? Bo ja nie. Żarty są proste ale niszczą swoją prostotą. Polecam każdemu kto nie jest sztywny i nie otwiera im się parasol zażenowania w czterech literach na widok sztucznego sikania jak z węża strażackiego.

Spodziewałeś się innego humoru...
Po tym plakacie ?

plakat jest swietny i wyraznie zaznacza komediowy typ filmu. OK, widze ze wynikla dyskusja po moim komentarzu wiec krotko mowiac powiem tak : wielu aktorow badz aktorek dba o swoj wizerunek medialny, przede wszystkim po rolach filmowych. To mialem na mysli odnosnie Jada Smith.

Jaskrawym przykladem jest Al Pacino w Jack and Jill. Kazdy wie ze filmy Sandlera maja zawsze mocna obsade, wielu znakomitych aktorow wystepuje w jego 'fekalno-humorystycznych' filmach ale niewielu uczestniczy w idiotycznych skeczach, jak to zrobil Al. To byl szok.

Podobne odczucie mialem do Jada, ktora ma komediowe zaciecie ale na pewnym poziomie, nie na poziomie toilet humor. Coz, dla mnie jest to elegancka piekna kobieta ktora zagrala to co zagrala, sikajac Gatorate na tlum ludzi. Dla wielu jest to smieszne, dla mnie nic a nic.
Moim zdaniem jest to wymuszony trick aby, po prostu, wywolac smiech u ludzi lubiacych toilet paper.
Poza tym, reklama filmu byla.... sikajaca Smith. W wielu wywiadach, pierwsza rzecz to pytanie sie o ta scene, wiec widac ze jest tu cos...szokujacego dla wielu.

Ależ ja to rozumiem.
Ja tylko zauważyłem jak pani panna_ill zaczęła tłumaczyć takie, że jedziesz po niej tylko dlatego, że jest aktorką, to już wiedziałem o co w tym chodzi.
Tak samo było z otwórczynią Rey z GW. Raz zaznaczono, że Mary Sue... i już seksizm nie wiadomo jaki.
Jakoś nikomu nie przeszkadza, jak tak określi się Anakina (Gary Stu), jak i tego Parcy Jackson... nie mówiąc już o animacach. Ale jak panią się tak określi, to jest źle, i wielkie tłumaczenia, że faceta tak by się nie określiło....

Przecież to Ty zacząłeś się powoływać na SEKSIZM i FEMINIZM - ja tylko napisałam, że funkcje fizjologiczne mężczyzn nikogo tak nie szokują i że pewne walory tego filmu są zrozumiałe tylko dla kobiet - a Tobie to jak woda na młyn i o mało nie umarłeś z ekscytacji, żeby mi coś udowodnić.

Gdybym napisała, że kobiety nie są w stanie zrozumieć przeżyc bohatera skopanego po genitaliach to też bym się doszukiwała seksizmu...?

Dalej tłumacz swój seksizm.
Podwójne standardy...

a ty dalej jesteś żenujący. gdzie ty widzisz seksizm w jej wypowiedzi? głodnemu chleb na myśli.

"Głodnemu chleb na myśli."
Gratuluje....
Ale seksistki już tak mają. Bo przecież, kobieta z racji tego, że jest kobietą seksistką być nie może. A mizoandria, nie jest nienawiścią do mężczyzn tylko adekwatnym odczuciem, bo mężczyźni to są źli i nie dobrzy...
Mam wrażenie, że co poniektóre z was, chcą by stereotypy były wiecznie żywe, aby można było narzekać na mężczyzn.
Nie, w narzekaniu na mężczyzn za samą płeć nie ma nic z seksizmu. Ale już narzekanie na kobietę tylko z powodów płci, już jest....

Nie rozumiem jak ktoś może dać temu filmowi 9 albo 10, za co ja się pytam? Ledwo 3 dałem.

niektorzy po prostu uwielbiaja taki rodzaj humoru. Ja zawsze w takim przypadku daje przyklad Adama Sandlera, ktorego filmy moim zdaniem sa beznadziejne z kloacznym humorem klasy 2, ale za to w swietnej obsadzie. Znam ludzi ktorzy uwielbiaja go i ... moge to zrozumiec. Podobnie jest z tym filmem.

Ja sam lubię Sandlera, czasem trzeba się odchamić, ale nie dam żadnemu jego filmowi 10 albo 1, bez przesady. Ludzie chyba nie mają pojęcia jak oceniać filmy. O.o
A ten film był żenujący, to nawet nie było zabawne - wymuszał śmiech. Jedyne co mądrego pokazywał, to ludzi jak zachowują się w tej żydomasonie całej bałwochwalczej i ten murzyn co pokazywał rogi Szatana na te puste murzynki. Tyle w temacie ^^

serio spodziewałeś się dojrzałego humoru po tym filmie? no to sporo nam to o tobie mówi