Podobał mi się z powodu ciekawej fabuły opartej na nowej koncepcji - oto mamy świat wampirów , w którym jest garstka ludzi, a nie jak dotychczas z nielicznymi, ukrywającymi się przed ludźmi wampirami. Brawo dla scenarzystów.
Bardzo słuszna uwaga. Mam wrażenie, że wiele osób nie docenia tego aspektu filmu. Wampir jest tematem ogranym na milion sposobów. Można pójść sztampą... albo wyłamać się ze schematu, jak twórcy tego filmu właśnie.