najlepszy tekst. Ave Ja :-))))))))))))))))))))))))))
Ale parę rzeczy zniknęło w (dobrym poza tym) tłumaczeniu. Delon odpowiada m.in. tytułami swoich filmów. Mówi Brutusowi np. Ne réveillez pas Cesar qui dort! - co nawiązuje do "Nie budźcie gliny, który śpi". :)
trzeba tez dodac ze dubbing dopasowany miejscami idealnie do polskich realiów ,,spieprzaj dziadu" mnie zniszczylo:)
Dla mnie dwa najlepsze teksty to Schumachera ;]
"Dobrze, że Kubiceusz nie jedzie"
i drugi Cezara
" Egipcjanie mają plagi , my mamy Brutusa " <- to mnie rozwaliło ;)
Nie ma to jak Numernabis i jego "wejście smoka" :)))))
Poza kilkoma drobiazgami film niestety słaby.
A mnie się zdawało, że to brzmiało jak: "Are you talking to me?" ;) Ale Cezar, choć miał fajne teksty, trochę był sztywny, przynajmniej na mój gust. Ale nie zwróciliście uwagi na ten świetlisty miecz Jedi z "Gwiezdnych wojen", którym bawił się Wyrwałomus (chyba on, jeśli dobrze widziałam).
Cezar był świetny trzeba to przyznać.Mnie się też podobał wątek z gladiatora. Albo jeszcze testerzy cezara.
a jak dla mnie to dno, dna..
Polacy wszystko potrafią spier*** dubbing tragiczny. wplatanie typowo polskich wątków np: "oczywista, oczywistość" ; "spieprzaj dziadu" - to odzwierciedla kretynizm dubbingowania.. w zamiarze chcieli być zabawni, ale wyszło inaczej.
widać kacze powiedzonka zdominowały już ten kraj.
Niestety z żalem stwierdzam, że tylko mały procent dubbingów wychodzi znośnie.
Może kiedyś zabiorę się za oryginalną wersję tego filmu,ale oceniając go po tym co zobaczyłem w TV to tylko 2/10.
Dubbingujcie więcej;)
Powtarzane może z 10 razy "Ave Ja" przestaje byc smieszne już za drugim razem.
"You taking to me?" było dobre:)
Dubbing słaby a tekstów dobrych jak na lekarstwo. Podobała mi się tylko scena jak ten muzykant powiedział "Szanowanko, ładne wdzianko" i ta scena z Gladiatora. Dwie sceny jednak nie ratują filmu.