Tak pół żartem,pół serio warto zobaczyć chociażby dla boskiego ciała Lopezowej.Co do samego filmu to w miarę nieżle się to ogląda.ale jednak fabuła nie porywa widza - no bo ile można oglądać tańczące laski i robiące klientów w ch....a - momentami to już zaczynało lekko przynudzać,większe emocje są dopiero pod koniec wraz z wątkiem tego Duga.Na plus na pewno fajny klimacik nocnych klubów Nowego Yorku,nieżle ukazane kulisy tej branży oraz dużo pięknych kobiet na ekranie na czele z Jennifer,która nie dość,że wygląda to i całkiem dobrze zagrała - rola stworzona dla niej.Podsumowując - kino lekkie,łatwe i w miarę przyjemne do zobaczenia przy piwku i orzeszkach.
mam to samo zdanie, nie wiedzialem czy dac 6, czy 7. Dalem jednak 7, bo Azjatka pokazala cos wiecej, kiedy udzielala wywiadu.