Jak informowaliśmy na stronach Filmwebu, matka
Kristen Stewart -
Jules Stewart – przygotowuje się do debiutu reżyserskiego
"K-11". Początkowo córka miała w filmie wystąpić, potem jednak okazało się, że nie jest to możliwe.
Teraz znowu pojawiła się informacja, zgodnie z którą
Stewart jest ponownie w obsadzie. Jednak jej rola nie będzie tak duża, jak to było początkowo planowane. Zamiast tego będzie to bardzo krótki epizod.
Bohaterem filmu jest producent płytowy, który 3-dniowym balowaniu budzi się w więzieniu dla osób z zaburzeniami psychicznymi i nieprzystosowanych do odbywania kary w normalnych oddziałach. Więźniami twardą ręką dyryguje transseksualista.