......... przez trzy kwadranse było bardzo dobrze ale pózniej "rozjechał się" jak tramwaj na zwrotnicy w Bronowicach , jedynie fani chudych , tyczkowatych francuzek będą usatysfakconowani !
Bedę sie streszczał:
1. film na poziomie Psychozy, wiadomo kogo
2. silne nawiązania do wątków z tragedii greckich, a to już bardzo dużo
czyli człowiek - Fatum - walka - rezygnacja - zgoda na karę
3. znakomity scenariusz
4. świetna wolta tego mechanika, z potulnego wykonawcy zmienia się w wykonawcę wyroku...
Ale Francuzi to jednak lubują się w perwersji.... Reasumując całkiem dobry thriller. I piękne kobiety